Na stadionie piłkarskim w Pakoszówce, w minioną sobotę podopieczni trenera Matuszewskiego rozegrali kolejny kontrolny mecz, tym razem z drużyną rzeszowskiej Stali.
Po zwycięstwie w październiku w spotkaniu ligowym w Rzeszowie 6-3 oraz pięciu bramkach Seweryna Zajdla, Stalowcy chcieli jak najszybciej zrehabilitować się za tą “mega-porażkę” na własnym boisku. Połowicznie im się to udało, gdyż zeszli z boiska niepokonani. Patent na bramkarza Rzeszowian podtrzymuje “Sewer”, znów dwukrotnie znajdując drogę do bramki.
KS Ekoball Sanok 2-2 (1-1) Stal Rzeszów
Skład: Niedziela (Drobot), Smoleń (Haduch), Gąsior, Gołda, Krokis, Gierczak, Jaklik, Hydzik (45’Słysz),Szczepański (Witkoś),Borek (Duduś), Zajdel.
Bramki: Seweryn Zajdel 2 (38’, 82’)
Opis meczu przez trenera Tomasza Matuszewskiego:
Z różnych przyczyn nie wystąpili: Kaczmarski, Krowiak, Gawle, Wojtoń, Wyciszkieiwcz, Femin, Jarzec, Kucharski
Kolejny sparing rozegrała drużyna juniorów młodszych, tym razem w Pakoszówce zmierzyli się z rywalem z I Ligii Podkarpackiej tj. Stalą Rzeszów. Mecz w pierwszej połowie miał wyrównany charakter, choć większą część gry byliśmy na połowie przeciwnika. Mecz był zacięty co świadczyło o dużym zaangażowaniu obu drużyn. Bramkę tracimy po składnej akcji drużyny z Rzeszowa i nieudanej pułapce ofsajdowej wykonanej przez naszą linię defensywną, po której zawodnik gości strzela bramkę na 1-0. Po stracie bramki zaczynamy grać coraz szybciej czego efektem był gol Seweryna Zajdla po pięknym podaniu kapitana Krystian Jaklika, które pozwoliło mu na wyjście sam na sam z bramkarzem i dopełnieniu formalności. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 1-1, w drugiej kilka roszad w składzie oraz większa mobilizacja pozwala nam panować nad grą. W 72 minucie jednak popełniamy kolejny błąd, podczas wyprowadzani piłki nasz bramkarz wybija ją pod nogi napastnika gości, który będąc w sytuacji sam na sam lobuje naszego bramkarza. Kolejny zryw naszej drużyny następuje dosyć szybko. Kilka ładnych akcji oskrzydlających po stronie bocznych pomocników i mamy kilka okazji do wyrównania. W 82 minucie strzelamy najładniejszą bramkę w meczu tzw. ,,Stadiony świata”, strzelcem której jest Seweryn Zajdel, który po indywidualnej akcji, ominięciu dwóch zawodników gości i strzale z ponad 25m umieszcza piłkę w samym okienku bramki Stali Rzeszów. Seweryn wyrasta na pogromcę Stali - w dwóch ostatnich meczach z tą drużyną strzelił 7 goli. Mamy jeszcze kilka okazji do strzelenia gola, wolny z 18 metra oraz indywidualna akcja Jakuba Haducha. Niestety żadna z nich nie została zakończona golem. Należy zauważyć, że goście także mają kilka okazji na podwyższenie wyniku. Rezultat remisowy jest jak najbardziej sprawiedliwy, dający kolejny materiał do analizy.